Prezydent i aktoreczka w „Pomponiku”


Tym razem serial z udziałem Małgorzaty Kożuchowkiej. Nie chodzi  o “M jak miłość” ani żadną inną produkcję telewizyjną, lecz o ciągnący się od lat medialny szum wokół jej osoby. Kożuchowska bowiem wpisała się w polsko-polską wojnę światopoglądową swoim prywatnym i zawodowym zaangażowaniem w życie i działalność Kościoła, czego nie mogą jej darować zarówno pomponikowi publicyści, jak i antykościelnie nastawieni telewidzowie.

Czytaj dalej